W tym roku Wielkanoc minimalistycznie: zawodowo temat ogarnęłam (klik), a rodzinne spotkanie w naszym domu zaplanowane mamy na po świętach. Będę jadła z cudzych rąk.
Życzę Wam/Nam radości z odradzających się marzeń i więzi, wewnętrznych poruszeń, spokoju ducha i obecności. Wędrujcie z wiosną do lata i jeszcze dalej.
Ku czemu teraz właśnie, pośród linków, rzeczy i ludzi zwraca się twoje serce? Łódka nie topi się z powodu wody, która jest na zewnątrz, tylko tej, która wlewa się do środka. Dbaj o stan łódki.
Dobrych świat ❤️
OdpowiedzUsuń