11/02/2019

Czarna polewka z fasoli

Na tapecie mam zupy, takie raczej mało popularne, bo strączkowe. Była już z ciecierzycy, czas na czarną fasolę. Dowóz błonnika, białka, a w przypadku czarnej fasoli również antyoksydantów. Czarna polewka, bo mówimy nie nowotworom jelit.



Składniki200 g czarnej suszonej fasoli, 1 liść laurowy, 2 ziarenka ziela angielskiego, 1 mała cebula,1 ząbek czosnku,1 mała suszona papryczka chili, 600 ml bulionu warzywnego lub rosołu, sól i pieprz do smaku, dekoracja do wyboru: szczypior, marchew, nasiona konopi siewnych, pestki dyni, kolorowa papryka, kukurydza, awokado (polecam!), kleks śmietany, tarty cheddar..

Fasolę zalewamy zimną wodą i pozostawiamy na noc do namoczenia. Rano odcedzamy, zalewamy świeżą wodą i gotujemy do miękkości wraz z zielem angielskim, liściem laurowym, cebulą, czosnkiem i papryczką (godzinę lub trochę dłużej). Odcedzamy, usuwamy dodatki.
Ugotowaną i odcedzoną fasolę, zalewamy bulionem i rozcieramy blenderem tak, aby zostały też większe, chrupiące kawałki, doprawiamy do smaku. Zupę rozlewamy do misek i dekorujemy.

Generalnie nie lubię zup-kremów, ale w przypadku fasoli "miazgowanie" ma sens - ułatwia trawienie ciężkostrawnych strączków. 

1 komentarz:

Dziękuję