Wsrzywa gotuję w mundurkach do miękkości, studzę i obieram. Filety śledziowe moczę w zimnej wodzie (żeby spłukać z nich nadmiar soli).
Śledzie kroję w centymetrową kostkę i układam na dnie naczynia, wyrównuję. Zasypuję drobno posiekaną cebulą, lekko solę i skrapiam olejem. Ziemniaki kroję w kostkę, układam warstwą na cebuli, wyrównuję i smaruję majonezem. Na to ścieram na tarce na grubych oczkach marchew, wyrównuję i smaruję majonezem. Tak samo buraczki - to ostatnia, wierzchnia warstwa. Można udekorować natką albo krążkami marchwi, jeśli została. Najlepsza za dzień dwa jak się przegryzą.
Bardzo lubię... śliczne zdjęcia.
OdpowiedzUsuńna sylwestra bedzie sledzik w twojej wersji . super
OdpowiedzUsuńWszystkiego smacznego!
UsuńPiękne okienko i jego zdjęcie:)
OdpowiedzUsuń