Kasztany jadalne to smak słodki, idealny dla osób niedoborowych i wychłodzonych, osłabionych i rekonwalescentów. Mało u nas znany.
Kasztanowe congee pobudza pracę nerek, wzmacnia kolana i lędźwie, pomaga w leczeniu żylaków. Płatki można dodać do długo gotowanego ryżu, również orkiszowego lub przyrządzić samodzielnie - klik po przepis. Miód z kasztanami jadalnymi (klik) to koncentracja słodyczy, która służy regeneracji wątroby, harmonizuje ją. Można też przyrządzić budyń kasztanowy (klik) z mąki, jest bardzo zdrowy.
Niestety nie zawsze to co jadalne jest smaczne a to co smaczne zdrowe i choć znam amatorów kasztanowego smaku, sama do nich nie należę. Próbowałam już przeróżnych kombinacji: kasztany i wanilia, kasztany i kokos, jedynie kakao i czekolada (w dużej ilości) dają radę. Zauważyłam, że słodko-mdły smak congee (czytamy kondżi) dobrze jest przełamać czymś kwaśnym, jak porzeczki czy pigwa. Można byłoby też pójść w stronę słonych wersji: szczypiorek, jajko, pasta miso. Ciekawe czy zyskałyby uznanie wśród smakoszy kasztanów?
Witam Was w kolejnym tygodniu projektu Sunvita Was Wita.
Smaku kasztanów nie znam... ale mąkę kasztanową mam na oku :)
OdpowiedzUsuńDaj znać jak Ci z nią na języku 😆
UsuńMnie nie zachwyca :)
OdpowiedzUsuńPrawda? Trudny smakowo obszar.
Usuń