Umieć ugotować posiłek (nie jedzenie czy żarcie, ale posiłek właśnie), umieć wyhodować żywność (naturalną, prawdziwą, żywą), potrafić zająć się chorym (reanimować, zrobić zastrzyk, opatrzyć), wiedzieć jak coś naprawić - bezcenne.
Obrażam się (nie będę już prowadziła bloga) i odobrażam (no dobra, będę rzadziej) na e-świat. Widzę w nim zarówno zagrożenie, jak i dobre narzędzie.
W ramach osobistego postu zajmuję się sprawami przyziemnymi. Dosłownie.
W realu...no, chyba że zamierzasz łamać zasady:)
OdpowiedzUsuńNie zapominaj jednak, że i wirtualnie też czasem warto podzielić się dobrą myślą.
Piękne i bliskie mojemu sercu masz plany. Moje pomidorki już są całkiem spore i mają się dobrze:)
Oj tak, w realu spotkania za jakiś czas. Teraz zabawa w ogród, na poważniej w przyszłym roku, jak wyciągnę wnioski z własnych błędów. Na razie mam dwie lewe ręce i entuzjazm 😁
UsuńEntuzjazm jest najważniejszy :)
Usuń