Takiej maszynki do mielenia wciąż używa się w moim rodzinnym domu. Co chwilę słyszę: "musimy kupić elektryczną", ale od lat nikt tego nie zrobił. Pozostał sentyment i mordęga przy kręceniu maku na święta:)
Mam u siebie taką maszynkę. Obecnie jej nie używam, ale wszak nigdy nic nie wiadomo:) Wystarczy awaria elektryczności ... Siostra, która gotuje tylko dla siebie, nadal korzysta jedynie z takiej.
Takiej maszynki do mielenia wciąż używa się w moim rodzinnym domu. Co chwilę słyszę: "musimy kupić elektryczną", ale od lat nikt tego nie zrobił. Pozostał sentyment i mordęga przy kręceniu maku na święta:)
OdpowiedzUsuńU teściów jest taka (do robienia kiełabasy) i taka (do mielenia mięsa i maku) 😀
UsuńMam u siebie taką maszynkę. Obecnie jej nie używam, ale wszak nigdy nic nie wiadomo:) Wystarczy awaria elektryczności ...
OdpowiedzUsuńSiostra, która gotuje tylko dla siebie, nadal korzysta jedynie z takiej.
Też mam sentyment, choć w domu jest elektryczna 😀
Usuń