Ozimina
Zmianami jesień się zaczyna - trochę już zaszło, na inne jeszcze czekam. Po aktualne przepisy zapraszam na blog Sunvity - KLIK. Szukajcie mnie też na fb sklepu - klik. Czuję się jak zaorane pole.
Może jak ozimina potrzebuję chłodu, by rozpocząć nowy cykl? Wiecie co to za kiełki powyżej?
Dopada mnie ochota na zwykłe życie, z prostego przepisu.
Wysyłam trochę słońca. Czasem trzeba poleżec odłogiem, taka trójpolówka w życiu.
OdpowiedzUsuńNie wiem co to za kiełki, nie wyglada na zboże. Może amarantus, bo ma sporo barwnika? :)
Zboże, zboże 😃
UsuńTo nie całkiem odłóg, wykluwa się pod spodem, to co zapomniane, odsuwane. I całe szczęście, bo przegapiłabym swoje życie.
Wspaniale! ♥ Też otworzyły mi się oczy w porę. Zatem rośnijmy ku słońcu!
UsuńJa w półcieniu poproszę, z lekką mgiełką - z natury jestem jesieniarą🙃😄
UsuńO tak, mam ochotę na naleśniki... kiełka nie znam.
OdpowiedzUsuńPsyt - samopsza 😊
Usuńno wiem, wiem :P
UsuńProste życie też nie jest takie proste jak w wyobraźni:)
OdpowiedzUsuńA co dopiero jak się jeszcze komplikuje 🤨
Usuń