23/08/2019

Tym chata bogata

Surowe mleko a z niego sery podpuszkowe, korycińskie. Klasyczny (do żurawiny z jabłkami) i drugi - z czosnkiem niedźwiedzim (do sałatek).


A sałatka nieklasyczna, bo z ryżem orkiszowym i pieczonym kalafiorem - tym chata była bogata. Sesja dla Delikatesów Własnej Roboty.

A tymczasem rozpakowuję ostatnie pudła po remoncie, który zakończył się w maju. Duży dom - duże możliwości... bałaganu.

4 komentarze:

  1. U Ciebie jak zawsze smacznie i intrygująco :) Po remoncie, to dobrze, że już po :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiamy pieczony kalafior, ale przy tych upałach szybciej (a więc mniej gorąco) jest ugotować na parze.
    A zdjęcie wygląda przepysznie!

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Podzielony na małe różyczki i polany masłem przypieka się w trymiga 😃

      Usuń

Dziękuję