08/12/2020

O zasadności serwowania podwieczorków

Najnowsze doniesienia w zakresie - uwaga! - chronobiologii odżywiania, wskazują na to, że dawniej serwowane obowiązkowo podwieczorki mają swoje zdrowotne uzasadnienie.

Serotonina czyli "hormon szczęścia", który nomen omen wcale nie odpowiada za wesołkowatość, tylko pomaga nam nie wpadać w irytację z byle powodu i nie załamywać przy najdrobniejszej porażce, syntetyzowany jest po południu. Organizm wytwarza go z tryptofanu, który aby przejść barierę krew-mózg, potrzebuje wyrzutu insuliny (i to jest dobre alibi, żeby zjeść po południu porcję cukru). Tryptofan możemy pozyskać z produktów orkiszowych, mango, orzechów nerkowca, suszonych daktyli (zawierają go również: pestki dyni, ziarna soi, cielęcina, ale z nich trudniej zrobić deser;)).

Jeśli więc odczuwasz zniecierpliwienie i poirytowanie, masz kłopoty z zasypianiem i wybudzasz się w między 2 a 4 rano, zacznij jeść podwieczorki. Między 16 a 17 trwa szczyt syntezy serotoniny. Aby powstała musisz dostarczyć organizmowi tryptofanu i cukru. Zjedz wtedy coś słodkiego. Może kawałek orkiszowej szarlotki? (KLIK po przepis) Albo - jak jesteś na diecie bezglutenowej - daktylową kulkę mocy? (KLIK po przepis) Z braku powyższych wystarczy kanapka na zakwasowym orkiszowcu z domowym dżemem (u mnie z moreli i malin), do popołudniowej kawusi. Pamiętaj - odpowiedni poziom serotoniny wpływa na twój stan spokoju, relaksu i zaufania do świata!



10 komentarzy:

  1. Oj tam, ja tu widzę odrobinę sponsorowania UMCS-u :)
    Niestety w moim przypadku odpowiedni poziom serotoniny wpływa nie tylko na mój święty spokój :), ale i na ilość fałdek na brzuchu, bo teraz nastały takie czasy, że muszę wciąż zwiększać poziom serotoniny w ramach równowagi z tym całym złem :(
    Aktualnie z orkiszowej mąki hoduję zakwas na Hermana:)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. 🤣 muszę się zatem zgłosić do Alma Mater po wynagrodzenie 🤣
      Zakwas orkiszowy dobry jest ale bardziej kapryśny z natury. Trzymam kciuki ‼

      Usuń
    2. Jednak zrezygnowałam ze wskazań co i kto. Została treść treści 😉😃

      Usuń
    3. Dobrze, że treść treści została:)
      Jak na razie orkiszowy zakwas ma się dobrze. W moim domu jest stosunkowo chłodno i chyba taka temperatura bardziej mu odpowiada:)

      Usuń
    4. Możliwe. Mogę zapytać ile w celsjuszach jest stosunkowo chłodno u Ciebie? Pytam bo ogrzewanie domu ostatnio spędza mi sen z powiek 😉😃

      Usuń
    5. 18 - rankiem i ok. 20 - wieczorem. Najcieplej jest w kuchni, ale tutaj mam zakręcony kaloryfer. Mocniej palę jedynie podczas odwiedzin dzieci, bo te jednak wolą bardziej ciepło :)
      Zauważyłam, że octy owocowe i zakwasy lepiej udają się właśnie w takiej temperaturze, z tym że przez pierwsze 2 dni stawiam je bliżej źródła ciepła:)

      Usuń
  2. No to czuję się rozgrzeszona 😉 A przy okazji chciałam Panią zapytać o przepis na tort makowo serowy, który znalazłam na stronie św.Hidegardy,chodzi mi tylko o średnicę foremki. Renata

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Jak mnie pamięć nie myli była to klasyczna tortownica. Pozdrawiam 😃

      Usuń
  3. I wszystko jasne. Dziękuję!❤

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję