Składniki:
zgrabny kawałek piersi z kury lub z indyka bez skóry,
6-8 cienkich plasterków boczku do zawinięcia chudego z natury drobiu,
1 łyżeczka suszonej szałwii (lub mały pęczek świeżej), opcjonalnie 2 szczypty hyzopu,
sól i pieprz do smaku,
na ciasto:
2 i pół szklanki nieubitej mąki orkiszowej razowej (ważne, by były to prastare odmiany: Oberkulmer Rotkorn, Frankenkorn, Schwabenkorn, Ostro lub Steiners Roter Tiroler),
2 małe jajka,
1 kostka zimnego masła (200g),
pół łyżeczki soli.
Pierś płuczemy, osuszamy, nacieramy przyprawami, obsypujemy ziołami i zawijamy w plastry boczku, które też solimy i pieprzymy.
Z mąki, jajek, soli i zimnego , startego na tarce masła zagniatamy ciasto. Jeśli się lepi podsypujemy lekko mąką, jeśli mocno się kruszy i nie dajemy rady go zlepić - można dać 1 łyżkę zimnej śmietany. Chowamy do lodówki żeby lekko stwardniało. Następnie rozwałkowujemy cienko i zawijamy mięso.
Pieczemy "jak chleb" w 200 stopniach około godzinę (małe piersi z kury wystarczy 35 minut).
Mięso dzięki plastrom boczku i skorupce ciasta jest wilgotne i aromatyczne.
Więcej przepisów wykonanych i sfotografowanych przeze mnie znajdziecie w roku 2020 w magazynie "Tak Rodzinie" (prenumerata - klik).
na ciasto:
2 i pół szklanki nieubitej mąki orkiszowej razowej (ważne, by były to prastare odmiany: Oberkulmer Rotkorn, Frankenkorn, Schwabenkorn, Ostro lub Steiners Roter Tiroler),
2 małe jajka,
1 kostka zimnego masła (200g),
pół łyżeczki soli.
Pierś płuczemy, osuszamy, nacieramy przyprawami, obsypujemy ziołami i zawijamy w plastry boczku, które też solimy i pieprzymy.
Z mąki, jajek, soli i zimnego , startego na tarce masła zagniatamy ciasto. Jeśli się lepi podsypujemy lekko mąką, jeśli mocno się kruszy i nie dajemy rady go zlepić - można dać 1 łyżkę zimnej śmietany. Chowamy do lodówki żeby lekko stwardniało. Następnie rozwałkowujemy cienko i zawijamy mięso.
Pieczemy "jak chleb" w 200 stopniach około godzinę (małe piersi z kury wystarczy 35 minut).
Mięso dzięki plastrom boczku i skorupce ciasta jest wilgotne i aromatyczne.
Więcej przepisów wykonanych i sfotografowanych przeze mnie znajdziecie w roku 2020 w magazynie "Tak Rodzinie" (prenumerata - klik).
Dawno temu upiekłam w podobnym cieście szynkę. Była niezła. Moja mama czasem piekła mięsa w cieście chlebowym w piecu chlebowym. To ciasto z zewnątrz usuwała, a szyneczki w środku były cudownie aromatyczne. To były dobre czasy:)
OdpowiedzUsuńSzkoda, że nie dałaś tego przepisu przed świętami, bo ja o nim kompletnie zapomniałam:(
Nie mogłam wcześniej 😊 ale przed nami Wielkanoc i kolejne Boże Narodzenie 😚
Usuń:) gratuluję publikacji :) wspaniała wiadomość :)
OdpowiedzUsuńCały rok 2019 i w 2020 kontynuacja. Życz mi Margo powodzenia dalej. Dziękuję 😚
UsuńŁał! Ale Ci pięknie i smacznie wyszło!
OdpowiedzUsuńWszelkiej pomyślności w Nowym Roku.
Niech się Wam darzy!
Dziękuję i z dużą wzajemnością 😊
Usuń