11/12/2016

Migdałowe ciasteczka - moje ulubione

Są kruche, nie za słodkie, doskonałe (niestety nie należą do tanich). Robię już kolejną porcję i wciąż jestem zachwycona, z podanej wychodzi prawie 30 ciasteczek. Dla leniuszków - podobne można znaleźć tutaj - klik.


Składniki:

  • 2 szklanki mąki, 
  • pół szklanki cukru, 
  • pół szklanki masła migdałowego, 
  • pół kostki masła, 
  • 2 łyżki śmietany, 
  • pół łyżeczki sody, 
  • opcjonalnie: 1 łyżka cukru z prawdziwą wanilią, 2 garście migdałów do nadziania ciastek.


Do miski wkładam wszystkie składniki prócz mąki i dobrze je ze sobą zagniatam. Następnie cały czas zagniatając dosypuję mąkę. Ciasto powinno być gładkie (jeśli za bardzo lepi się do rąk - dodaję więcej mąki, gdy jest za suche ratuję się jeszcze jedną łyżką jogurtu).
Teraz lepię kulki wielkości kasztanów wkładając do środka po 2 migdały. Spłaszczam je trochę i układam na blasze wyłożonej papierem do pieczenia. Wkładam do nagrzanego do 180 stopni piekarnika i piekę 20-25 minut aż się lekko zezłocą.

Mąkę można dać orkiszową ale wyjdą też na bezglutenowej, cukier surowy trzcinowy, masło śmietankowe lub kokosowe (pół szklanki), śmietanę zastąpić jogurtem naturalnym a masło migdałowe - orzechowym.

4 komentarze:

  1. Piękne zdjęcie, ciastka apetyczne i niech tak zostanie, że ja tylko na nie zerkam :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Zmieniłam, mam nadzieję, że to też Ci się podoba :-)

      Usuń
  2. Dziękuję. Dzięki nim może pierniczki ocaleją do świąt😉

    OdpowiedzUsuń
  3. Wspaniałe! U mnie do świąt pewnie zostałby okruszki :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję