W naszym regionie pięknie sobie radzą pełniki europejskie i alpejskie no i są prześliczne. Z moich ziół już można skubać lubczyk, estragon, miętę, czosnek niedźwiedzi i rozmaryn. Ten ostatni przez zimę trzymam na ganku w donicy. Posiałam też w skrzynki (niewielkie i głębokie) pietruszkę naciową i już ją raz ścinałam. Jeszcze trochę i nastanie piękny zielony czas:)
Nastanie 😀 Lubczyk mi nie odbił. Mięta zaczyna. Skubać mogę natkę zeszłoroczną i szczaw krwisty. Nie znam pełników, za to ciemierniki mam już obiecane 🤗
W naszym regionie pięknie sobie radzą pełniki europejskie i alpejskie no i są prześliczne.
OdpowiedzUsuńZ moich ziół już można skubać lubczyk, estragon, miętę, czosnek niedźwiedzi i rozmaryn. Ten ostatni przez zimę trzymam na ganku w donicy. Posiałam też w skrzynki (niewielkie i głębokie) pietruszkę naciową i już ją raz ścinałam. Jeszcze trochę i nastanie piękny zielony czas:)
Nastanie 😀
OdpowiedzUsuńLubczyk mi nie odbił. Mięta zaczyna.
Skubać mogę natkę zeszłoroczną i szczaw krwisty.
Nie znam pełników, za to ciemierniki mam już obiecane 🤗
U nas poziomki już kwitną, czekam na owoce... i że pracy dużo, to chyba dobrze?
OdpowiedzUsuńBardzo dobrze 😀
Usuń