31/08/2020

22/08/2020

Kajaki fotoreportaż

Zdjęcia robione aparatem wodoszczelnym Lumix 12m/40ft . Zamulenie i poziom wody w Bugu nie pozwolił w pełni wykorzystać jego mocy (po wypadnięciu z kajaka wystarczyło wstać z kolan). Styl fotek jak wyjęty rodem z lat dziewięćdziesiątych ubiegłego wieku, nie sądzicie?

Na pierwszym zdjęciu pole konopne (od razu dementi: konopi siewnych). Po czwartym kolejne zdjęcia były już niecenzuralne no ale tak to jest jak człowiek mierzy się z fotoreportażem.

Dostałam jednak zgodę na publikację wizerunków, więc oto są. Ja natomiast nadal nie zgadzam się na kopiowanie zdjęć z mojego bloga bez mojej zgody, oczywiście nie dotyczy to osób ze zdjęć. 


Serdecznie pozdrawiam  całą ekipę, panów na motorach ze straży granicznej (pamiętamy - spływ lewą stroną, płynąc po prawej mandat 500 zł) i pana, który nam pomagał z mielizną (przesłyszał się ten/ta, kto sądził, że z bielizną). Oby więcej takich dni jak ten!

01/08/2020

Zdolna do pracy zdalnej

Dawno temu zajmowałam się tematem telepracy z siedzibą w domu, naukowo. Zwracałam wtedy uwagę na różnicę w doświadczaniu czasu pracy i domowego jako rozłącznego, gdy w określonych godzinach jesteśmy niedostępni dla domu, mimo że w nim pracujemy i łącznego, gdzie czynności zawodowe przeplatamy z domowymi (w czasie pracy gotujemy zupę, wieszamy pranie). Dziś bardziej porusza mnie temat izolacji społecznej pracowników online (niektóre firmy postanowiły kontynuować tę formę przy braku obostrzeń). A to nie jest praca dla każdego i prócz zysków generuje również koszty, nie tylko psychiczne (kto zapłaci za prąd i posprzątane "biura"?). 
 
(moja praca on-line w terenie: morwowe drzewa i plantacje dziewanny nagrywane na własnym osiedlu/ulicy) 

Jest też jeszcze jedna kwestia - niektórzy myślą, że kto nie wychodzi codziennie z domu do pracy, ten zawodowo nie istnieje (czytaj: nie pracuje). Zwłaszcza dotyczy to osób (nie ukrywajmy - kobiet), które czas pracy i domowy traktują łącznie. Praca to prestiż, i tu znowu ta on-line z domu jest wersją uboższą.

Lubię pracę samodzielną, zdalną, twórczą, pracowałam tak już dawno, dawno temu (kiedyś w e-learningu, dziś jako twórca treści internetowych - tak, tak niektóre zawody jeszcze nie istnieją w mentalności społecznej), ale nawet dla mnie niektóre konsekwencje takiego rozwiązania są trudne i mszczą się dzisiaj. Dlatego o tym piszę, również z myślą o edukacji zdalnej, bo są tu pewne analogie.