Rodzina rodziną (klik), ale ja mam swój kuchenny top ileśtam. Generalnie lubię kasze z warzywami albo z owocami, ciepłe posiłki i czekoladę.
Owsianki różnego typu - KLIK, KLIK
Czekoladowa kasza jaglana - KLIK
Budynie zbożowe - KLIK
Masło jabłkowe do naleśników - KLIK (córa chętnie)
Krem czekoladowy z awokado i banana - KLIK (jeszcze córka lubi)
Chapati (najzdrowsze pieczywo) - KLIK
Modra z łososiem - KLIK
Gryczana z pieczarkami - KLIK
Komosa z kalafiorem - KLIK
Kalafior z ciecierzycą po indyjsku - KLIK
Łosoś z gomasio, czyli micha sushi - KLIK (mąż chętnie)
Pieczone owoce i warzywa - KLIK
Naleśniki szpinakowe - KLIK (tylko z Ewą)
Falafele - KLIK (czasem synu chapsnie)
Wege kotlety - KLIK
Kotlety z bakłażana - KLIK (córka się domaga)
Pack choi i tofu - KLIK (dzieci próbowały)
Jarzynka - KLIK
Sałatka arabska - KLIK
Makaron z cukinią - KLIK (córka je z dokładką)
Kisiel z kudzu - KLIK
Pudding chia - KLIK (córka miewa fazę)
Brzydkie ciasteczka - KLIK (z mężem się prześcigamy)
Półksiężyce - KLIK
Migdałowe ciasteczka - KLIK
Ciastka na nerwy - KLIK
Lubię też zupy rybne, czulenty, wątróbki na winie, ale to najchętniej poza domem :)
A w sezonie:
Sos z kurek - KLIK
Dudy w makaronie - KLIK
Smacznnnnaaaa lista :)
OdpowiedzUsuńNooo, właśnie. I dzięki za pomysł na jutrzejszy obiad, łosoś w modrej :) uściski, i jak zawsze zachwycam się zestawem zdjęć :* Moc pracy, moc!
OdpowiedzUsuńDzięki Dziewczyny!🍷🍷🍷
OdpowiedzUsuń