29/10/2019

Nic więcej

Na wsiach wysychają studnie - nie ma wody, co bardzo mnie porusza.


Kończę przepisy inspirowane średniowieczem, zabieram się za artykuł. Patrzę na kwiczoła wyżerającego ostatnie kulki winogron - on też robi robotę na moją rzecz, jak dżdżownica pod domem czy miliony bakterii w jelitach. Współzależymy przecież, to ja ich potrzebuję. 

Biorę sobie do serca dwa zdania "weź tyle, ile ci potrzeba, nie więcej" i "odróżniaj potrzeby od zachcianek". Nie twierdzę, że nie mam nic na sumieniu, ale chcę mieć mniej. Po prostu jestem szczęśliwsza jak mam dokładnie to, czego mi trzeba. Wierzę, że Ty też. Poczytaj koniecznie - KLIK.

24/10/2019

Kuchnia średniowiecza

Moc atrakcji: cyrkuśniki Hrabich w Filharmonii, koncert Jemioły z zespołem w Teatrze Starym (dzięki Ewa!), parapetówka u Uli...


A w kuchni średniowiecze, chociaż nie lubię tego określenia, wolę "wieki średnie", te pomiędzy starożytnością a nowożytnością. 



Robię właśnie przepisy inspirowane XIV - XVI wiecznymi (ukażą się w styczniu 2020 w Tak Rodzinie) i myślę sobie - kurczę - jakieś to wszystko pokorne, proste, intuicyjnie odżywcze i... smaczne!

21/10/2019

Placuszki z ricotty

Lekko, słodko, choć nie w życiu. Tam chcecklista i ucieczka w ramiona przyrody, ale jak mówi syn - cytując Joannę Krupę - "nobody said it's gonna be lekko" i słodko (dodaję), no chyba, że w kuchni;)


Składniki250 g sera ricotta, 0,5 szklanki mleka (125 ml), 2 duże jajka (oddzielnie żółtka i białka), szczypta soli (bez antyzbrylaczy), 1 łyżka cukru pudru, 1 łyżeczka proszku do pieczenia (z kamieniem winnym), 3/4 szklanki luksusowej mąki orkiszowej (100g, typ 405), 2 łyżki masła do smażenia (klarowanego, można też użyć oleju orzechowego).
W jednej misce ubijam białka na sztywno ze szczyptą soli, w drugiej miksuję ricottę, żółtka i mleko. Do zmiksowanej masy serowej stopniowo dodaję mąkę wymieszaną z cukrem pudrem i proszkiem. Dodaję pianę z białek i delikatnie mieszam całość łyżką.
Patelnię smaruję cienko masłem. Na rozgrzany tłuszcz kładę po łyżce masy i smażę placki przez ok 1 minutę z każdej strony. Podaję z dżemem.

18/10/2019

Nie marnujmy potencjału żywności

Od jakiegoś już czasu wspominam o mojej potrzebie pisania o kuchni zaangażowanej. Wraz z firmą Sunvita i magazynem Tak Rodzinie, mogę realizować swój projekt. Trzymajcie kciuki i wypłyńcie ze mną na czyste, szerokie wody. Bo ważne jest co jemy i co nas zżera.




A mnie zżera brak zgody na obarczanie odpowiedzialnością za ekozmianę jednostek, przy nikłym zaangażowaniu polityków i koncernów. Oczywiście, jako jednostki nie odpuszczajmy, ale domagajmy się od osób szerzej decyzyjnych rozwiązań systemowych.  


16/10/2019

Jesieniara

Pogodowo świetny tydzień. Podróże busem na wschód, przepiękne krajobrazy z oziminą, mgłą i w brzasku. Bywam w lasach często, długo - pośród drzew czuję się jak w rodzinie, naprawiają moją nadszarpniętą strukturę: kozłowiecki, magiczny i firlejowski. Pierwszy rowerem, drugi na ratunek, trzeci za grzybami. 




Fotografuję październik dla sklepu i grudzień do gazety, myślami krążę wokół kuchni intuicyjnej i zaangażowanej. 
Jem orkiszowy chleb z kiszonym ogórkiem (wersja limitowana od Tomka), brzydkie ciasteczka, prażone jabłka. 
I stoję w obliczu zmiany.



12/10/2019

Frankencorn - mąka i chleb

Powiecie - mąka, a ja Wam powiem - nadzwyczajna. To Frankenkorn - prastary, leczniczy orkisz a z niego chleb, wypiekany w niskich temperaturach, by mógł zachować jak najwięcej właściwości odżywczych.


Już nie piekę - kupuję. Chcecie i Wy - Panowie i Panie z Lublina? To dzwońcie - tel. +48 602439321 (pisałam o nim już tutaj - klik). 

Prastare odmiany orkiszu, uważane za lecznicze:
👉 Oberkulmer Rotkorn
👉 Frankenkorn
👉 Schwabenkorn
👉 Ostro
👉 Steiners Roter Tiroler

10/10/2019

Ozimina

Zmianami jesień się zaczyna - trochę już zaszło, na inne jeszcze czekam. Po aktualne przepisy zapraszam na blog Sunvity - KLIK.  Szukajcie mnie też na fb sklepu - klikCzuję się jak zaorane pole. 



Może jak ozimina potrzebuję chłodu, by rozpocząć nowy cykl? Wiecie co to za kiełki powyżej?




Dopada mnie ochota na zwykłe życie, z prostego przepisu.

01/10/2019

Kwiczoły i winogrona

Wiecie jaki jest najlepszy sposób na kwiczoły pod domem zażerające winogrona? Upiec je i podać z mozzarellą (w wersji all inclusive z bawolą burratą). Oczywiście winogrona, nie kwiczoły - KLIK po przepis.



Coś się kończy i coś - miejmy nadzieję - się zaczyna.