Doskonały przemyt warzyw, w tym przypadku buraka. Aha, nie przejmujcie się wyglądem ciasta w tak zwanym między czasie. Bez obaw: wyrośnie, zbrązowieje, zostanie pokrojony na gorąco i zniknie zanim go porządnie uwiecznicie.
Składniki: 4 jajka, 1 szklanka surowego cukru trzcinowego, 1 masło (200g), 2 szklanki mąki pszennej (u mnie jasnej orkiszowej), 2 nieubite szklanki drobno startego buraka bez soku (najlepiej osączonego na sicie, uwaga! - wcześniej ugotowanego, ja kupuję od razu parowane), 1 płaską łyżkę proszku do pieczenia (z kamieniem winnym), 1 łyżeczkę sody, 1 czekoladę gorzką drobno pokrojoną, 3 łyżki dobrej jakości kakao, opcjonalnie szczypta prawdziwej wanilii, 100g kandyzowanych czarnych porzeczek (żurawin albo aronii).
Wolicie jednak z marchwi? A może z dyni? Proszę bardzo - KLIK
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję