Sprawdzałam mąkę - jest rzeczywiście orkiszowa (prastara odmiana Oberkulmer Rotkorn, z pełnego przemiału), chleb powstaje na zakwasie żytnim, bez dodatku drożdży spożywczych i szkodliwej chemii. Wypiekany w stosunkowo niskich temperaturach, zachowuje właściwości odżywcze (lekkostrawne białka, kwasy nienasycone, witaminy - głównie z grupy B - i minerały). Cena jest konkurencyjna a pieczywo ma charakter prozdrowotny. Wszak orkisz zawiera tryptofan - to z niego produkujemy serotoninę - hormon szczęścia i melatoninę - hormon dobrego snu. A jeszcze jest rodanid - stymulujący nasz układ odpornościowy. Zresztą, sami oceńcie swoje samopoczucie po zjedzeniu.
Chlebki są niewielkie, dzięki czemu nie ma ryzyka zmarnowania, świeże, czasem jeszcze ciepłe. Długo szukałam dobrego pieczywa orkiszowego w Lublinie, chucham na tę inicjatywę, bo uważam, że ważne jest co jemy i co nas zżera. Chcesz mieć i Ty ⁉️- zadzwoń pod numer podany na zdjęciach. I koniecznie daj tu znać jak smak i samopoczucie.
Co ciekawe piekarnia powstała w miejscu dawnej apteki. Przypadek? Nie sądzę:)
Zdjęcia są oczywiście mojego autorstwa.
Ostatnio kupiłam mąkę orkiszową w sklepie ze zdrową żywnością. Mąka jest fajna, ale pani nie umiała podać mi nazwy odmiany orkiszu :(
OdpowiedzUsuńTylko ci co mają prastare odmiany potrafią, inni rozróżniają co najwyżej orkiszową jasną i pełnoziarnistą 😉 a w pytaniu o odmiany orkiszu myślą, że chodzi o kamut albo płaskurkę 🤔
UsuńMyślałam, że mają obowiązek znać produkt, jaki sprzedają:(
Usuń