Przepis Malki Kafki na TOFETĘ (God Food)
Marynata: pół szklanki soku z cytryny, pół szklanki wody, 3 czubate łyżeczki soli, po 2 dobach olej do zalania (rzepakowy, konopny), 2 łyżki mieszanki ziół (ja lubię te - klik).
Tofu należy najpierw zalać na 2 doby marynatą, potem osączyć i zalać olejem z ziołami. Można użyć tofu wędzonego.
Przepis Kasi Rozmwysłowicz (Kuchnia wegetariańska)
Marynata: 2 szklanki mocnego naparu z czarnej herbaty, 1 mały kawałek świeżego imbiru, kilka ziaren czarnego pieprzu, 1 łyżeczka brązowego cukru, 2 łyżki ciemnego sosu sojowego.
Tak zamaronowane tofu zostawiamy na noc. Gotowe układamy na liściach sałaty.
Proporcje podaję na 1 kostkę twardego tofu, osączoną i pokrojoną w centymetrowe kawałki.
Przepis na marynatę tofu do smażenia - KLIK.
Ooo muszę spróbować pierwszej marynaty :) olej, zioła, mam. Dziękuję.
OdpowiedzUsuńPycha, mówię Ci 😚
OdpowiedzUsuńWierzę, bo czasami kupuję gotowce, więc wyobrażam sobie, jak może smakować, kiedy zrobię to sama, zakładam, że wyjdzie :P hehe
UsuńCórka moja bardzo lubi marynowane tofu (ja lubię każde:))
OdpowiedzUsuńZaufam Ci i zrobię według tych przepisów.
Ryzykuj 😆 i daj znać jak smakowało?
Usuń