02/09/2019

Nowe progi

Moja Młodzież już w nowych progach edukacyjnych. Licealista właśnie w swoje wkroczył a studentka jeszcze cieszy się ostatnim miesiącem najdłuższych wakacji życia. 



A nie było łatwo: strajki nauczycieli, podwójny rocznik, bomby w czasie matur i choroba w tle, wakacje z rekrutacją. Ale nowy etap życia rodzinnego uważam za rozpoczęty. Wcześniej myślałam, że łatwiejszy, dziś myślę już tylko - kolejny:)

2 komentarze:

  1. Swojego czasu bardzo tęskniłam za tym wrześniowym szkolnym czasem.
    Dużo jeszcze przed wami :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję