20/09/2019

Słoneczniki i kiszone cytryny

Takie jak my - nieidealne, nieco zmotłoszczone przez czas, przepiękne! Słoneczniki.


A w oczy już zaglądają mi kiszone cytryny. Jak tylko trafię ekologiczne (niewoskowane), zrobię własne, tymczasem kupne, z pieprzem i kolendrą. Ale to dopiero za tydzień, najpierw bieżące zobowiązania.


Ten gołąbek mówi Państwu dzień dobry z mojego modrzewia.

4 komentarze:

Dziękuję