Składniki: 250g mąki orkiszowej, 1 saszetka suszonych drożdży (7g), 250ml zsiadłego mleka, 2 wiejskie jaja, 2 łyżki miękkiego masła (zimne można roztopić i przestudzić), szczypta soli, 1-2 jabłka (lub banany - racuchy są wtedy słodsze), opcjonalnie 1-2 łyżki surowego cukru trzcinowego gdy jabłka są kwaśne (lub puder do posypania), masło klarowane lub olej (może kokosowy?) do smażenia.
Mąkę, drożdże, mleko, masło, jajka i sól mieszam na jednolite ciasto. Pozostawiam go do wyrośnięcia na godzinę. Jabłka/banany obieram, kroję w słupki i dodaję do wyrośniętego ciasta, mieszam. Smażę na rozgrzanym tłuszczu z obu stron na złoto. Osączam na papierowym ręczniku lub kratce. Pycha!
Mniam, poproszę!
OdpowiedzUsuńPamiętam jak z mleka w butelkach szklanych zawsze u nas robiło się
zsiadłe mleko :) Dinozaur jestem hihihihi
Kapsle na maślance, z resztek po ich wycinaniu łańcuchy się robiło:)
OdpowiedzUsuńNajlepsze na świecie! :)
OdpowiedzUsuń