Zagrożenie covidowe rośnie, do tego dochodzą jesienne przeziębienia, grypa. Dbajmy o swoją odporność. Uczucie strachu, lęku, niepewności osłabia nadnercza, obciąża śledzionę i uciska żołądek. Ruch na świeżym powietrzu i bezwzględnie trzeba się wysypiać. Nie wychładzajcie też śluzówek zimnymi napojami i zimnym jedzeniem. Będzie dobrze.
Powstała Fundacja Olgi Tokarczuk, humaniści ruszyli z odsieczą. Czas realizować inne niż wzrost PKB wartości.
Moja przyjaciółka zaczęła działać na rzecz humanizmu i w przyszłym roku usłyszysz o mnie :) Jeżeli Covid pozwoli przylecę do Bukowca :)
OdpowiedzUsuńWstaję o 6 rano codziennie i ćwiczę, czuję jak się zmieniam. Lubię to :)
Piękne zdjęcie :*
Super Margo‼
UsuńŚwiat nie lubi wrażliwców a bardzo ich potrzebuje. Dawaj znać jak działania ludzi poezji i humanizmu, bardzo potrzebuję.
Wysypiać, mówisz? Nie znam trudniejszego zalecenia.
OdpowiedzUsuńWspaniałe zdjęcie.
Dla mnie też oststnio wysypianie to największe wyzwanie.
UsuńDziękuję 😚