Ja swoją posadziłam w ziemi. Kwitnie już 3 rok. Moja jest z tych niskich drobnokwiatowych. Chryzantemy należą do roślin wieloletnich. Boją się jednak większych mrozów. Przed wysadzeniem do ziemi należy ściąć kwiaty.
Zdrowia Moniko! A'propos chryzantem, mam w donicach z zeszłego roku, przeziomowaly i wlasnie zakwitły. Ale zamierzam wysadzić je do gruntu jak juz skończą kwitnienie, bo widać, że na dłuższą metę mało ziemi im nie służy. Latem i wiosną ich zielone krzaczki stanowiły tło do bratków, ale teraz pędy urosły i nie są zbyt urodziwe. Pewnie powinnam była je jakoś wczesniej przyciąć, ale rudno. Doszłam do wniosku, że jednak lepiej im będzie w gruncie.
Bardzo, bardzo lubię chryzantemy.
OdpowiedzUsuńMożesz sobie poskubać trochę kwiatków na susz do herbaty:)
Ja też. Na razie sikorki po nich skaczą. Napisz mi, pewnie wiesz - chryzantemy są jednoroczne czy wieloletnie?
UsuńJa swoją posadziłam w ziemi. Kwitnie już 3 rok. Moja jest z tych niskich drobnokwiatowych. Chryzantemy należą do roślin wieloletnich. Boją się jednak większych mrozów. Przed wysadzeniem do ziemi należy ściąć kwiaty.
UsuńZdrowia Moniko!
OdpowiedzUsuńA'propos chryzantem, mam w donicach z zeszłego roku, przeziomowaly i wlasnie zakwitły. Ale zamierzam wysadzić je do gruntu jak juz skończą kwitnienie, bo widać, że na dłuższą metę mało ziemi im nie służy. Latem i wiosną ich zielone krzaczki stanowiły tło do bratków, ale teraz pędy urosły i nie są zbyt urodziwe. Pewnie powinnam była je jakoś wczesniej przyciąć, ale rudno. Doszłam do wniosku, że jednak lepiej im będzie w gruncie.
Dzięki 😚
Usuń